niedziela, 9 lutego 2014

Półka raz jeszcze.

Witajcie!
Na wstępie Kochani dziękuję za komentarze, które zostawiacie pod moimi postami :)
Dziś chciałabym powrócić do półeczki, którą pokazywałam Wam TUTAJ. Nie mogłam się wtedy zdecydować, czy zostawić ją białą, czy może zrobić przecierki, lub np. jakiś decoupage. No i zgadnijcie?
Tak, nie wytrzymałam! Są przetarcia i postarzenie patyną. I są też już szufladki zrobione przez mojego sąsiada. Półka miała wisieć w kuchni, ale ostatecznie wylądowała w pokoju.  Przed metamorfozą Pan Andrzej śmiał się ze mnie, że chcę takiego starocia, ale ja od samego początku, oczyma wyobraźni, widziałam jej piękno po odnowieniu. Baaardzo mi się podoba :)





















Pozdrawiam :)
Agnieszka  

9 komentarzy:

  1. Półka jest wspaniała i te szufladki - cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Półka świetna i fajne to postarzanie zdjęć :) pozdrówki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Półeczka z szufladkami jest rewelacyjna, wręcz taki "niespotyk", a już zagospodarowana robi wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. półka jest po prostu rewelacyjna, miałaś świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. i ja uwielbiam takie "starocia" zbierać a potem odnawiać. Półeczka wygląda rewelacyjnie, a w połączeniu ozdobami Bosko! ;)

    OdpowiedzUsuń