piątek, 13 września 2013

Blogowa znajomość.

Kochani, jakiś czas temu poznałam, na razie tylko wirtualnie, Viktorię z bloga VikaWinterDesign. Viktoria prowadzi swego bloga od niedawna, zachęcam Was do zajrzenia do niej. Ponieważ z Viką bardzo miło mi się koresponduje i ponieważ miała ona niedawno urodzinki, wysłałam jej kilka prezentów.
Tabliczkę HOME już znacie.


Tego aniołka też już kiedyś prezentowałam.


Do tego doszła karteczka, którą sama wykonałam. Na tym zdjęciu po prawej stronie u góry jest motylek, którego tuż przed wysyłką wymieniłam na innego motylka, który jest widoczny na ostatnim zdjęciu.


Deseczka.



Dołożyłam jeszcze serwetki, zakładkę do książek i coś, co może być mini zakładką, lub można zawinąć na tym tasiemkę, czy koronkę aby nie leżały luzem i się nie plątały.
Tak prezentuje się całość.


Do Viki prezenty już dotarły, jest zadowolona, a dzięki temu ja też :)
A Wy dzięki blogowaniu zawarłyście jakieś ciekawe znajomości, przyjaźnie? My poznałyśmy się niedawno, ale myślę, że będzie to długa i dobra znajomość, która z czasem przerodzi się w prawdziwą przyjaźń. Czy tak będzie czas pokaże. Życzę nam tego bardzo :)

W końcu mam już mój kredens po babci :) Teraz czeka mnie odnawianie. Pewne trochę to potrwa, zważywszy, że nie mam komu podrzucić do opieki moich dziewczyn. Będę musiała to jakoś zorganizować. Oprócz kredensu jest półka i krzesło. Jak tylko się z nimi uporam, od razu Wam pokażę.

No i trzymajcie za mnie kciuki, bo chcę adoptować kotka. Mam nadzieję, że adopcja dojdzie do skutku i wkrótce będę mogła przedstawić Wam nowego członka, a właściwie członkinię naszej rodziny.

Kochani, dziękuję za to, że chce Wam się zawsze coś skrobnąć pod moimi postami :)
Witam nową obserwatorkę :) I życzę Wam przemiłej soboty :)


Pozdrawiam :)
Agnieszka  

15 komentarzy:

  1. Ja dzięki blogowaniu poznałam masę bardzo serdecznych osób. Z jedną zaprzyjaźniłam na samym początku przygody z blogiem i trwa to do dzisiaj. To Beatka ze Smaku życia..
    Co do kredensu po babci to bardzo jestem ciekawa jak będzie wyglądał. Zrób koniecznie zdjęcia przed i po!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatkę znam, tzn. jej blog. Często czytam komentarze pod Twoimi postami i zauważyłam Twoją zażyłość z Beatą :)
      W tekście nie zaznaczyłam, że to kredens kuchenny. Oczywiście zdjęcia będą przed i po. Sama jestem ciekawa jak to wyjdzie, tym bardziej, że nie mam doświadczenia w odnawianiu mebli. Do odważnych świat należy :)

      Usuń
  2. Czekam zatem ze zniecierpliwieniem na kredensową metamorfozę. A paczuszka urodzinowa bardzo zacna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Jak tylko się uporam z mebelkiem, zaraz wrzucę fotki :)

      Usuń
  3. cudne prezenciki ... u mnie to nawet z meili pzrerodziło się w codzienne dzownienie do siebie hehehe jak pzrekupki mój mąż się smieje czasem :D pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) No wiadomo, jak są to bratnie dusze, to wspólne tematy do rozmowy nigdy się nie kończą :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Wzruszyłam się,gdy przeczytałam Ewy wpis.Muszę przyznać,żę polubiłam ją bardzo i stała się ważną osoba w moim życiu.To świadczy o tym,że można się zaprzyjaźnić w blogowym świecie.A Ewa jest wyjątkowa.Cieszę się,że i Ty znajdujesz takie cudowne osoby.Cod o mebli to równiez się przymierzam ale wiem tylko w teorii jak to zrobić,więc też będę sie uczyć.Kiedyś proponowałaś współpracę,przepraszam,że nie odpowiedziałam ale tonę w zaległościach.teraz mam mało klientów,bo ruch zacznie sie na wiosnę ale myślę,że powinnyśmy "pogadać"Odezwę się na face lub email,jeśli oczywiście masz chęć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko pozazdrościć takiej przyjaźni :)
      Oczywiście, będę czekać na Twoją wiadomość :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Też zaczęłam blogować, nie myślałam że poprzez blogowanie można kogoś poznać :) gratuluję znajomości i tych wszystkich pięknych rzeczy tzn talentu. Zapraszam do mnie i oceny mojego bloga :)

    http://carmel-handmade.blogspot.com/

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      Chętnie do Ciebie zajrzę. Lubię poznawać nowe blogi :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Wow! Masa cudownych prezentów. Karteczka śliczna.
    Ależ ten kredens będzie piękny, już to wiem :)
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu, że we mnie wierzysz :), bo ja sama nie wiem co z tego kredensu wyjdzie hehe.
      Buzialki

      Usuń
  7. A te prezenty to dla mnie były :) Musze iść do mamy po aparat, by w końcu zrobić im zdjęcia i umieścić na swoim blogu. Aga zbieram chętnych na zamówienia na twoje cudotwory.

    OdpowiedzUsuń
  8. ach jakie wspaniałe prezenty, wszystko bardzo mi się podoba, a szczególnie Twoje transfery, podziwiam je, ja jeszcze się nie odważyłam zrobić, może kiedyś :) Gratuluję znajomości ja tez mam takich kilka, to jest niesamowite właśnie w blogowaniu, że spotykasz bratnie dusze o tych samych zainteresowaniach, o takie osoby trzeba dbać i szanować bezinteresownie. Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń