Kochane, na wstępie dziękuję Wam za przemiłe komentarze pod poprzednimi dwoma postami, szczególnie odnośnie krzywej klatki :)
A teraz pokarzę Wam kilka zaległych prac.
Już jakiś czas temu ozdobiłam doniczkę transferem.
Przed
Po
Zrobiłam lawendowy wianek w kształcie serca.
I zrobiłam świecznik z gipsu. Ten był pierwszy na próbę. Stwierdzam, że efekt jest zadowalający, więc wkrótce ruszam z produkcją gipsowych świeczników hehe.Jak zakupię odpowiednią świeczkę, to zaprezentuję Wam, być może już z nowymi egzemplarzami świeczników.
Pozdrawiam :)
Agnieszka
Świetna ta doniczka wyszła, mam podobna ale cóż z transferem u mnie na bakier,muszę się do niego przyłożyć, no i świecznik, jesli własnej roboty, to gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Świecznik własnej roboty, a teraz też próbuję innych rzeczy z gipsu. Wkrótce pochwalę się efektami :)
UsuńBardzo fajne prace,fajne masz pomysly,pieknie je realizujesz :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Nie lubię monotonii, interesuje mnie wiele rzeczy i nie potrafię skupić się tylko na jednej technice. A pomysły... to przeważnie inspiracje zaczerpnięte z internetu. Staram się jednak by nie były kopiowane w 100 %, wolę nadać pracy, w miarę możliwości i pomysłowości, własnego charakteru.
UsuńMetamorfoza doniczki bardzo udana, a świecznik wyszedł świetnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSuper, że się podobają :)
Bardzo podoba mi się doniczka, super efekt z tym transferem. Muszę w końcu tez spróbować tylko, że nie mam drukarki laserowej i klops :/.
OdpowiedzUsuńŚwiecznik ciekawy, gipsem nigdy się nie bawiłam ;).
Kochana, ja też nie mam drukarki. Znalazłam w moim mieście punkt, gdzie robią wydruki właśnie drukarką laserową. Szykuję sobie grafikę na kompie i na pendrive'ie zanoszę do druku. Nie wiem, gdzie mieszkasz, ale może gdzieś u Ciebie lub w jakiejś sąsiedniej miejscowości jest taki punkt, popytaj. A może ktoś znajomy ma. Jeśli chodzi o gips, to był mój pierwszy raz :)i bardzo mi się spodobało :)A wiesz co? Jeśli chcesz podeślę Ci kilka wydruków i sobie spróbujesz transferu. Co Ty na to? Podaj mi adres na maila :)
UsuńJuż do Ciebie piszę! :)
UsuńChyba u mnie w mieście jest punkt gdzie maja drukarkę laserową, muszę popytac :).
Wena Cię nie opuszcza ;). Bardzo fajne pomysły :)
OdpowiedzUsuńNo jakoś tak ostatnio głowa pełna pomysłów, z czego bardzo się cieszę :)
UsuńAga, Twoje zdolne rączki jak czarodziejska różdżka :) Piękna metamorfoza donicy :) Wianuszek śliczny. A kolejnych świeczników nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję Aniu :) Świeczniki będą już wkrótce, muszę dokupić gips :)
UsuńBuziaki