Wspominałam już, że niedawno pokochałam transfer. Gdy tylko zaczynam coś tworzyć, zaraz kombinuję jak ozdobić to transferem. Ba, nawet specjalnie chodzę, oglądam i kombinuję co by tu zmienić... Może przemalować jakąś szafkę...i zrobić na niej transfer. Może na doniczce... Aha, kupiłam stary młynek i już jest szlifowany i na nim też będzie transfer :) Mam ochotę ozdabiać transferem wszystko co się da.
A póki co, pokażę Wam deseczkę. Rzuciłam grafikę z dwóch stron. Jak mi się znudzi jeden obrazek, to obrócę i będę podziwiać drugi ;)
I jak Wam się podoba?
Pozdrawiam serdecznie :)
Gratuluję wyróżnienia. Dobry pomysł z deseczką ;), fajnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) No, lubię takie retro klimaty :)
UsuńTeż jestem fanką transferów:) Deseczka świetna!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Pozdrawiam :)
UsuńDeseczka super, fantastycznie dobrałaś grafiki :)Gratuluję wyróżnienia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńNo Kochana deseczka jest piękna. Bardzo lubię takie cudeńka. Pomysł z dwoma obrazkami - super!
OdpowiedzUsuńCzekam na ten młynek, jestem bardzo ciekawa efektu :)
Buziaki
Ja już nie mogę doczekać się malowania. Póki co trzeba go dobrze przeszlifować. Też jestem ciekawa jak mi to wyjdzie :) Ściskam :)
Usuńbardzo się podoba:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :)
UsuńPiekne te Twoje czary-mary. ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ewa
Dziękuję Ewuniu, ja też Cię pozdrawiam :)
Usuń