niedziela, 31 maja 2015

Moje smartfonowe macro.


"Nawet najbardziej doświadczeni fotografowie, nie
 są do końca pewni, wyników swoich działań."
Matthew Brady


Witajcie :)
Kochani, jakiś czas temu pisałam, że kupiłam sobie obiektywy do smartfona. Nie żałuję ani trochę, że je kupiłam, tym bardziej, że nie były drogie, bo kosztowały tylko 22,90 zł.


Obiektywy te przyczepiamy do smartfona za pomocą klipsa, w którego wkręcamy dany obiektyw. W zestawie mamy trzy obiektywy:
1. Fish-Eye: uzyskuje tzw. efekt rybiego oka, czyli bardzo szeroki kąt rejestrowanego obrazu.
2. Wide Angle: obiektyw szerokokątny, pozwala na fotografowanie dużych przedmiotów z małych                   odległości.    
3. Macro: pozwala na fotografowanie obiektów z bliskiej odległości.

Ja najczęściej używam szkiełka macro, które świetnie nadaje się do fotografowania roślin i owadów.
Nigdy nie będzie to to samo, co macro lustrzanką, ale efekty i tak są fajne. Poniżej, po lewej zdjęcie zrobione telefonem bez dodatkowych obiektywów, po prawej telefonem z nałożonym obiektywem macro. Jest różnica, prawda?







A teraz pokażę Wam kilka moich zdjęć.
















W moim poprzednim poście o fotografii mobilnej zachęcałam Was do korzystania z aplikacji PicsArt. Tych którzy zapoznali się z tą aplikacją niedawno, lub mają dopiero zamiar z niej skorzystać, zapraszam na mój gościnny wpis do Natalii na bloga "Jest Rudo", gdzie pokazuję na przykładzie zdjęcia poniżej, jak można używać tej aplikacji.


Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze.

Pozdrawiam :)
Agnieszka  

18 komentarzy:

  1. Naprawdę fajny efekt, a przecież nie każdy jest dumnym posiadaczem lustrzanki ;) Dzięki.
    Zaraz będę trenować wykorzystanie PicsArt ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aga piękne zdjęcia i przyznam ci się szczerze że pojęcia nie miałam o tym że są obiektywy do smartfona :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wiolu :) Cóż, sama dowiedziałam się o tym niedawno, bo pod koniec kwietnia, gdy Natalia z "Jest Rudo" rzuciła hasło na Fb, że są właśnie takie obiektywy w sprzedaży w... Biedronce!

      Usuń
  3. Czaderskie zdjęcia.
    Pozdrowionka serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialnie to wygląda. Jak na smartfon, bombowo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne ujęcia :) Na wpis juz lecę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie zainstalowałam Pics Art i będę testować :-) Świetny wpis!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa sprawa... :) no i cena nie jest wysoka, więc warto potestować

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne zdjęcia. Teraz jeszcze mocniej żałuję, że przegapiłam te obiektywy w Biedronce :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Z tego co wiem, to można je znaleźć też w internecie i zamówić, ale nie wiem w jakich są cenach.

      Usuń