Trochę mnie tu nie było i nie będę obiecywać, że będę tu teraz częściej. Gdy zaczęłam prowadzić bloga i w ogóle zajęłam się rękodziełem, to była taka moja ucieczka od problemów, od dzieci i pieluch... Teraz przyszedł taki czas, gdy zaczęłam bardziej skupiać się na sobie samej. Dzieci stają się coraz bardziej samodzielne (jak na prawie 3 latki),ja wkrótce pewnie też pójdę do jakiejś pracy, a dziewczyny do przedszkola. Nie zamierzam rezygnować z bloga, przynajmniej jeszcze nie teraz. Na pewno od czasu do czasu pojawi się jakiś post.
Piszę dziś, ponieważ obiecałam na Facebooku zdać relację z imprezy "Szeroko na Wąskiej", w której to miałam przyjemność brać udział w tym roku. Impreza odbyła się 10 sierpnia, a zdaję relacje dopiero teraz, ponieważ krótko po imprezie wyjechałyśmy na wakacje, a na dodatek miałam niesprawny komputer i dopiero niedawno udało się go naprawić. Ale nie przedłużając, napiszę parę słów o samej imprezie, a potem będziecie mogli obejrzeć zdjęcia, które w większości udostępnił mi Mosiński Ośrodek Kultury.
W ramach imprezy "Szeroko na Wąskiej", prezentowany jest dorobek artystyczny, kolekcjonerski i hobbystyczny mieszkańców Mosiny, oraz wybranych przedstawicieli gmin Powiatu Poznańskiego. Co roku to ważne wydarzenie wspiera Powiat Poznański oraz Burmistrz Gminy Mosina. W tym roku prezentacja odbyła się 10 sierpnia, na terenie najstarszych uliczek Mosiny: Wąskiej, Słowackiego i Poznańskiej. Zaprezentowanych zostało ponad sto pięćdziesiąt osób z terenu Mosiny i innych gmin Powiatu Poznańskiego, które zawodowo, lub hobbystycznie zajmują się szeroko pojętymi formami artystycznymi. W czasie trwania imprezy wystąpiło również ponad pięćdziesięciu wykonawców (zespoły, duety, soliści) grający na różnych instrumentach muzycznych (mandolina, gitary, akordeon i inne).
Atmosfera była naprawdę świetna, to był bardzo miło spędzony czas.
A tak wyglądało moje stoisko.
Dziękuję organizatorom za świetną imprezę. Dziękuję również Boguni z kwiaciarni Camea Bogunia, za pomoc przy aranżacji mojego stoiska. A największe podziękowania należą się Gosi, która to przewiozła mnie z tym moim całym kramem , pomogła mi to wszystko jakoś zorganizować i zaopiekowała się moimi dziewczynami.
W kolejnych postach pokażę Wam parę rzeczy, które przygotowałam specjalnie na Wąską.
Pozdrawiam :)
Agnieszka
Ależ tam cuda!!! I wspaniała atmosfera, widać że dobrze wszyscy sie bawiliście:)
OdpowiedzUsuńO tak, było naprawdę świetnie. Pogada dopisała i humory też :)
UsuńFajnie Agnieszko, że nadal tworzysz, stoisko miałas wystawne,dalej działaj i dbaj o bliźniaczki:)) Beata
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko za miły komentarz :)
UsuńOch, jaka szkoda, że przegapiłam taką imprezę. Do Mosiny nie mam znowu aż tak bardzo daleko. Piękne stoisko miałaś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Będzie okazja w przyszłym roku :)
UsuńPiękne stoisko :-) i widać że impreza z klimatem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
To się działo u Ciebie! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To uwielbiam, stragany, a na nich mnóstwo cudności...
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Uwielbiam spacerować po takich kiermaszach i odwiedzać różne stoiska z rękodziełem :) Pięknie urządziłaś swoje stoisko :)
OdpowiedzUsuńKopalnia skarbów :)
OdpowiedzUsuń